Proza

Jim Beam
Jim Beam
miasto: Warszawa

Jak nietrudno zauważyć, to co piszę, a piszę rzadko, określić można najkrócej mianem: humoru.Tematyka kawałków zanurzona jest w realiach życia codziennego, stąd nie stronię w nich od banału, głupoty, brutalności i groteski, natomiast fabuła, utrzymana w konwencji komiksu lub kreskówki dla dorosłych, przynajmniej w warstwie wierzchniej, jest zazwyczaj mocno i planowo niepoważna. Zwarte i szybkie w czytaniu. Kilka drobniejszych wyróżnień oraz nagród literackich, w kraju i za granicą. Rejestracja jednego z tekstów, na potrzeby Polskiego Radia.


Cztery wzwody Janka Wody

- Przepraszam, szukam ksi